Magistrat przygotował już dwie ekspertyzy o stanie budynku, który chciałby rozebrać, bo ten zagraża życiu i zdrowiu mieszkańców i blokuje ruch na Kilińskiego.

– 5 lipca tego roku Generalny Konserwator Zabytków uchylił decyzję służb konserwatorskich wojewody łódzkiego argumentując, że nienależycie przeanalizowano stan techniczny budynku i nie wsłuchano się w argumenty gminy w zakresie niemożności remontu tego budynku. Od wydania decyzji na szczeblu centralnym minął przeszło miesiąc. Chcielibyśmy, aby służby wojewody rozpatrzyły tę sprawę i aby niebezpieczeństwo grożące mieszkańcom zostało zlikwidowane – mówidyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju Urzędu Miasta Łodzi Robert Kolczyński.

Czytaj więcej:Rozpoczęło się burzenie kamienicy przy Kilińskiego 49 w Łodzi. Zamknięta ulica, zmiany tras tramwajów i utrudnienia dla kierowców [ZDJĘCIA]

Na zarzuty magistratu o opieszałość odpowiada rzeczniczka wojewody łódzkiego Dagmara Zalewska. – Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia przez łódzkiego konserwatora zabytków, ale miasto Łódź dostarczyło ekspertyzy dopiero w ubiegłym tygodniu. Pragniemy podkreślić, że ze względu na szczególny charakter sprawy, decyzja zostanie wydana niezwłocznie po przeanalizowaniu tych ekspertyz i nie ma tutaj mowy o odwlekaniu wydania decyzji przez konserwatora. Przypomnijmy, że przez dwa lata Łódź nie wykonało żadnych prac mających na celu zabezpieczenie budynku.

Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:

Jak dowiedzieliśmy się w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków, decyzję na poziomie wojewódzkim dotyczące kamienicy mają być znane jutro. Żeby rozebrać budynek magistrat będzie musiał otrzymać zgodę władz centralnych, bo kamienica jest wpisana do rejestru zabytków.