Ponownie wzniecił się pożar na składowisku pod Wieruszowem – tym razem na zewnątrz
Trwa dogaszanie pożaru składowiska odpadów w pow. wieruszowskim. Płonęły odpady poprodukcyjne zakładu przemysłu meblowego w Dzietrzkowicach. Jak ustalono – to nielegalne składowisko – informuje brygadier Dariusz Górecki, rzecznik prasowy wieruszowskiej straży pożarnej.
– Jest to dość duże składowisko odpadów poprodukcyjnych. Tutaj gromadził się materiał z różnych zakładów produkcyjnych, m. in. styropian, folia, papier czy inne materiały syntetyczne. Z tego powodu podczas tego pożaru mieliśmy do czynienia z ogromnym zadymieniem – mówi brygadier Dariusz Górecki i dodaje, że dzień wcześniej pod tym samym adresem doszło do pożaru wewnątrz budynku.
Czytaj także: Pożar składowiska pod Wieruszowem
Z pożarem walczyło 12 zastępów straży pożarnej. Teraz na miejscu jest 9 jednostek. Dogaszanie może potrwać nawet dwa dni. Ciężki sprzęt pomaga wywieźć materiał palny z miejsca pożaru. Sytuacja jest już opanowana. Strażacy ustalają przyczyny powstania pożaru.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z SIERADZA I REGIONU |