W szpitalach przywrócono planowe zabiegi. Placówki w Łodzi przeżywają prawdziwe oblężenie
Trudno oszacować, ile planowych zabiegów operacyjnych zostało odłożonych przez koronawirusa. Teraz te wszystkie zaległości trzeba nadrobić. Nadal jednak jest duża grupa chorych, którzy ze względu na pandemię wciąż odkłada leczenie na później. To do nich apelują lekarze, by jak najszybciej zgłaszali się do specjalistów.
Trudno oszacować, ile planowych zabiegów operacyjnych zostało odłożonych przez pandemię. Teraz te wszystkie zaległości trzeba nadrobić. Jak mówi prof. Adam Durczyński, szef chirurgii w szpitalu im. Barlickiego w Łodzi, lekarze obserwują okres olbrzymiego naporu na szpitale. – Pracujemy właściwie non stop, czasami jesteśmy wywlekani ze zmęczenia ze szpitala. Chorym trzeba jednak pomóc – dodaje.
W przypadku nowotworów jest to tzw. wyścig z czasem. Problem w tym, że jest jeszcze ogromna liczba pacjentów, którzy nadal czekają. – Pamiętajmy, że zdrowie jest najważniejsze, a choroba niestety nie czeka. A w naszym szpitalu mamy super wyposażone sale operacyjne i nowoczesny sprzęt – mówi Michał Banaś, zastępca dyrektora szpitala im. Jonschera w Łodzi.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
W szpitalach przywrócono planowe zabiegi. Placówki przeżywają prawdziwe oblężenie | audio (m4a) audio (oga) |
W placówce wykonuje się dziennie ponad 30 zabiegów, także onkologicznych. Terminy nie są odległe. Lekarze proszą też o oddawanie krwi. Bez niej wiele operacji nie może się odbyć.
Czytaj także: W szpitalu im. Jonschera wykonywane są już wszystkie operacje
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, A TAKŻE WIĘCEJ INFORMACJI NA TEMAT ZDROWIA |