W gastronomii i hotelarstwie brakuje rąk do pracy | Ekonomia na co dzień
Zniesienie obostrzeń i nastanie sezonu wakacyjnego zwiększyło zapotrzebowanie na pracowników w gastronomii i turystyce. Popyt przewyższa jednak podaż.
Część osób, które w wyniku lockdownów odeszły z tej branży nie chce do niej wracać, rzadziej też pracy wakacyjnej szukają młodzi. Jak powiedziała w rozmowie z PAP Ewa Klimczuk z agencji zatrudnienia GI Group, zniesienie obostrzeń i sezon wakacyjny sprawiły, że hotele i restauracje zwiększają liczbę pracowników. Aktualna obsada jest jednak często nadal niewystarczająca do obsługi gości. Pracę można znaleźć na wszystkich stanowiskach: od recepcjonistów, kucharzy, pokojowych zaczynając, a na menedżerach hoteli i szefach kuchni kończąc.
Ponadto w programie:
- Młodym z wyższym wykształceniem trudnej o pracę w koronakryzysie;
- Będą zmiany w programie 500 +.
Nazwa | Plik | Autor |
W gastronomii i hotelarstwie brakuje rąk do pracy | Ekonomia na co dzień | audio (m4a) audio (oga) |
ARCHIWALNE ODCINKIMAGAZYNU EKONOMIA NA CO DZIEŃ |