Od 4 czerwca koncerty będzie można organizować na świeżym powietrzu.Na siedząco przy udziale połowy publiczności, a na stojąco dla maksymalnie 250 osób, nie licząc zaszczepionych. Podczas imprez nie będzie można sprzedawać jedzenia i napojów, a to dla organizatorów wielki cios – mówi Marek Laskowski ze Stowarzyszenia Organizatorów Imprez Artystycznych i Rozrywkowych. -Została zablokowana gastronomia. A to miał być motor naszych ewentualnych zysków w tym roku, bo nikt sobie nie wyobraża, że 50-40 procentowa frekwencja pozwala na jakieś wielki zarobek. Po prostu jest to strategia na przetrwanie, żebyśmy wrócili w przyszłym roku do normalności – dodaje Laskowski.

– Organizatorzy wydarzeń powinni ponadto otrzymać narzędzia, które pozwolą zweryfikować osoby zaszczepione – komentuje Maciej Łaski, dyrektor Łódzkiego Centrum Wydarzeń. -To będzie wyzwanie dla organizatorów, żeby mieć możliwość wyselekcjonowania tych osób, które są zaszczepione i tych które są niezaszczepione. Dla nas jest najistotniejsze, żeby uczestnicy naszych koncertów i naszych wydarzeń czuli się bezpiecznie – zapewnia Łaski.

W tym tygodniu rząd ma przedstawić czerwcowy harmonogram łagodzenia obostrzeń.

Posłuchaj też:

Koronawirus – co musisz wiedzieć?