Jak mówirzecznik Wód Polskich Jarosław Władczyk zaproponowano przesadny wzrost cen opłat w ciągu trzech lat od 23 do 27 procent za ścieki i o 40 procent za wodę. -Naszym zdaniem wnioskodawca zapewnił sobie zbyt wysoką marżę zysku ponad 4 miliony zł w ciągu 3 lat, która nie pełni roli buforu w przypadku niedoszacowania kosztów, a stanowi ewidentnie dywidendę dla akcjonariusza – mówi Jarosław Władczyk.

Jak dodał rzecznik poznańskiego oddziału RGZW zwrócono uwagę przedstawicielom ZWiK-u na brak działań zmierzających do obniżenia kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa i zalecono oszczędności. -Zaleciliśmy przede wszystkim ponownąanalizę zadań remontowych. I tutaj uwzględnienie jedynie remontów znaczących, które mogą wpłynąć na jakość i ciągłość świadczonych usług, zwolnienie z podatku od nieruchomości np. oczyszczalni ścieków czy wodociągów – podkreśla Jarosław Władczyk.

Rzecznik łódzkiego ZWiK-u Miłosz Wika w przesłanym oświadczeniu napisał, że firma zamierza skorzystać ze wszystkich zagwarantowanych prawem rozwiązań, które umożliwią obronę wniosku taryfowego. – Nie wyobrażamy sobie sytuacji, w której brak środków może mieć wpływ na poziom świadczonych przez ZWiK i GOŚ usług, w tym utrzymanie wysokich standardów jakości wody, jej kontroli i oczyszczania ścieków – czytamy w oświadczeniu ZWiK.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?