Awaria w Elektrowni Bełchatów. Nie działa 10 z 11 bloków energetycznych
Do awaryjnego wyłączenia bloków Elektrowni Bełchatów doszło późnym popołudniem. Na miejscu pracuje w tej chwili sztab inżynierów, którzy starają się przywrócić bloki do systemu.
Z komunikatu zamieszczonego na stronie internetowej spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna wynika, że doszło do awaryjnego wyłączenia 10 bloków energetycznych. Ich łączna moc to 3 900 MW. Obecnie energię elektryczną w bełchatowskiej elektrowni produkuje blok o najwyższej mocy, który podłączony jest do stacji Trębaczew. Nad jak najszybszym przywróceniem jednostek wytwórczych pracuje sztab inżynierów. Nie wiadomo kiedy awaria zostanie opanowana.
Według Sandry Apanasionek, rzeczniczki prasowej PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, przyczyna awarii leży po stronie Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Rzeczniczka sieci Beata Jarosz-Dziekanowska tłumaczy, że są one gotowe na przyłączenie bloków. Dodaje, że dostawy prądu nie są zagrożone. Jest to możliwe dzięki przyjętym mechanizmom na wypadek takich awarii. Jednym z nich jest import od sąsiednich operatorów- mowa tu zagranicznych operatorach.
Elektrownia Bełchatów jest największym dostawcą energii elektrycznej w Polsce – produkuje jej około 20 procent.
To jak dotąd największa awaria w bełchatowskiej elektrowni.