Wójt odmawia wykreślenia punktu przedszkolnego w Lutomiersku. Trwa śledztwo o molestowanie dzieci w placówce

Prokuratura Okręgowa w Sieradzu odwołuje się od decyzji wójta gminy Lutomiersk. Odmówił on wykreślenia z ewidencji szkół i placówek Niepublicznego Punktu Przedszkolnego, w którym miało dochodzić do molestowania nieletnich.

Prokurator złożył wniosek do wójta gminy Lutomiersk o wydanie decyzji administracyjnej z uwagi na toczące się śledztwo. Dotyczy ono doprowadzenia małoletniego uczęszczającego do Niepublicznego Punktu Przedszkolnego do obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej. Wójt Tadeusz Borkowski przekonuje, że punkt został zarejestrowany zgodnie z prawem i odmówił wykreślenia go z ewidencji szkół i placówek. -Prokuratura sieradzka złożyła w tej sprawie odwołanie za pośrednictwem wójta gminy Lutomiersk. To odwołanie zostało przesłane do łódzkiego kuratora oświaty – wyjaśnia wójt.

Z informacji uzyskanych w łódzkim Kuratorium Oświaty, pismo z Urzędu Gminy Lutomiersk jeszcze nie wpłynęło.

Przeczytaj też: “Tylko nie mów mamie”. W jednym z punktów przedszkolnych pod Lutomierskiem dochodziło do gwałtów i molestowania seksualnego?

Zobacz jeszcze: Co dalej w sprawie molestowania w podłódzkim punkcie przedszkolnym?

Wzeszłym roku sześcioletni podopieczny przedszkola wyznał, że był krzywdzony przez nastoletniego syna dyrektorki placówki. Ten miał wyprowadzać dziecko do pokoju, prezentować filmy pornograficzne i molestować. Później- w trakcie procesu sądowego o molestowaniu zaczęły mówić także inne dzieci.