Wartoprzeczytać
25 lat pozbawienia wolności dla mężczyzny, który wielokrotnie uderzył siekierą 24-latka, a potem wrzucił go do studni
Wyrok 25 lat pozbawienia wolności usłyszał dziś mężczyzna, który w listopadzie 2019 roku wielokrotnie uderzył siekierą, a potem wrzucił do studni 24-latka. 10 lat starszy Jakub S. był sądzony w ramach recydywy – wcześniej karano go m. in. za pobicie ze skutkiem śmiertelnym.

Skazany miał spotkać się z ofiarą w pustostanie przy ul. Zgodnej. Tam doszło do sprzeczki, w czasie której Jakub S. użył siekiery, zrzucił swoją ofiarę ze schodów i zaciągnął ciało do studni.
W czasie procesu próbował bronić się atakiem padaczki, jakiego miałby dostać w trakcie zdarzenia, ale biegli wykluczyli taką możliwość.
Sędzia Robert Świecki podkreślał, że skazany nie wykazał wobec ofiary żadnych ludzkich odruchów. – Oskarżony bierze pokrzywdzonego, właściwie jego ciało, zrzuca ze schodów, ciągnie do studni, wrzuca do studni, zaciera ślady, jak gdyby nigdy nic spożywa jeszcze alkohol, wypala papierosa i kładzie się spać.
25 lat to kara łączna, bo Jakub S. dokonał też kradzieży z włamaniem u swojej konkubiny, w 2017 roku. Wyrok nie jest prawomocny.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |