Pogrzeb Marka Czekalskiego, byłego prezydenta Łodzi [ZDJĘCIA]
Na cmentarzu na Dołach w Alei Zasłużonych spoczął były prezydent Łodzi Marek Czekalski. Zmarłego pożegnała rodzina, przyjaciele i współpracownicy a także byli i obecna prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska.
– Żegnamy dziś byłego prezydenta, samorządowca, społecznika. Żegnamy człowieka, który był przyjacielem naszego miasta, wielu z nas. Żegnamy człowieka wartościowego i wrażliwego. Cześć jego pamięci – mówiła prezydent Łodzi.
Słowa pożegnania w imieniu przyjaciół wygłosił wieloletni przyjaciel i współpracownik zmarłego Witold Rosset. – To nie była śmierć zadana nożem, ale nie była to też śmierć, która przychodzi spokojnie, o właściwym czasie. Marka zabiła polityka, pytanie tylko, czy ona sama w sobie zabija, czy raczej zabijamy my sami, czyniąc ją bezduszną, pozbawioną skrupułów. Zachowajcie o Marku Czekalskim ciepłe wspomnienia, pamiętajcie o romantycznym prezydencie Łodzi, o jego bohaterach i ideałach.
Zobacz także: Ostatnie pożegnanie Adama Barczyńskiego, wiceprezesa Stowarzyszenia Dzieci Wojny [ZDJĘCIA]
Ceremonia miała charakter ekumeniczny, a nad trumną zmarłego modlili się przedstawiciele trzech wyznań.
Marek Czekalski był prezydentem Łodzi w latach 1994-1998. Wtedy to m. in. po raz pierwszy zaprosił do miasta Jana Karskiego. W latach 80. uczestniczył w tworzeniu Solidarności, po zakończeniu kadencji prezydenta został radnym i wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej.
Z polityki odszedł w 2001 roku, po oskarżeniu o przyjęcie łapówki od którego został prawomocnie uniewinniony w 2011 roku.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |
Wartoprzeczytać
Pogrzeb Marka Czekalskiego, byłego prezydenta Łodzi [ZDJĘCIA]
Na cmentarzu na Dołach w Alei Zasłużonych spoczął były prezydent Łodzi Marek Czekalski. Zmarłego pożegnała rodzina, przyjaciele i współpracownicy a także byli i obecna prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska.
– Żegnamy dziś byłego prezydenta, samorządowca, społecznika. Żegnamy człowieka, który był przyjacielem naszego miasta, wielu z nas. Żegnamy człowieka wartościowego i wrażliwego. Cześć jego pamięci – mówiła prezydent Łodzi.
Słowa pożegnania w imieniu przyjaciół wygłosił wieloletni przyjaciel i współpracownik zmarłego Witold Rosset. – To nie była śmierć zadana nożem, ale nie była to też śmierć, która przychodzi spokojnie, o właściwym czasie. Marka zabiła polityka, pytanie tylko, czy ona sama w sobie zabija, czy raczej zabijamy my sami, czyniąc ją bezduszną, pozbawioną skrupułów. Zachowajcie o Marku Czekalskim ciepłe wspomnienia, pamiętajcie o romantycznym prezydencie Łodzi, o jego bohaterach i ideałach.
Zobacz także: Ostatnie pożegnanie Adama Barczyńskiego, wiceprezesa Stowarzyszenia Dzieci Wojny [ZDJĘCIA]
Ceremonia miała charakter ekumeniczny, a nad trumną zmarłego modlili się przedstawiciele trzech wyznań.
Marek Czekalski był prezydentem Łodzi w latach 1994-1998. Wtedy to m. in. po raz pierwszy zaprosił do miasta Jana Karskiego. W latach 80. uczestniczył w tworzeniu Solidarności, po zakończeniu kadencji prezydenta został radnym i wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej.
Z polityki odszedł w 2001 roku, po oskarżeniu o przyjęcie łapówki od którego został prawomocnie uniewinniony w 2011 roku.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |