Pełnomocnik rządu do spraw szczepień zapowiedział również, że w środę do Polski dotrze 120 tysięcy dawek szczepionek firmy Johnson&Johnson. Trafią one do szczepiennych zespołów wyjazdowych i będą przeznaczone dla osób z ograniczoną mobilnością.

Michał Dworczyk powiedział też, że w przypadku pięciu grup zawodowych minister zdrowia zgodził się na szczepienie ich w trybie priorytetowym. Łącznie będzie to ok. 1800 osób. Pierwszą grupą są dyspozytorzy ratownictwa medycznego i centrów powiadamiania, czyli osoby, które zawiadują m.in. ruchem karetek. Drugą grupą uprawnioną do takich szczepień są pracownicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, trzecią – osoby z instytucji odpowiadającej za obsługę informatyczną i działanie Centralnego Kalendarza Szczepień i systemów niezbędnych do zamawiania szczepionek. Czwarta grupa to – jak mówił Michał Dworczyk – Chmura Krajowa obsługująca system centralnej rejestracji i centralnego kalendarza, zaś piąta – instytucje, które dostarczają tlen do szpitali. Minister Dworczyk dodał, że w przypadku 17 instytucji, które zgłosiły się z prośbami o priorytetowe szczepienia, Rada Medyczna przy premierze wydała opinie negatywne.

Minister poinformował, że do tej pory wykonano ok. 7,7 mln szczepień. Podkreślił też, że szczepienia zostaną przyspieszone – plan na ten tydzień przewiduje wykonanie ponad miliona szczepień. Dwie dawki otrzymało w sumie 2 106 549 osób. Michał Dworczyk przekazał też informację, że 70 proc. osób w wieku 70 plus ma za sobą szczepienie lub jest na nie zarejestrowanych. Wśród osób w grupie wiekowej 60-69 lat ten odsetek jest niższy i wynosi 51 proc. W ostatnich dziesięciu dniach na konkretne terminy szczepienia zapisało się ponad 900 tys. osób powyżej 60 roku życia.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?