Podejrzany o pedofilię były ksiądz pracował jako nauczyciel w łódzkiej szkole. Jak to możliwe?
Czy były ksiądz podejrzany o pedofilię może pracować w szkole z dziećmi? Na podstawie sytuacji z jednej z łódzkich szkół okazuje się, że tak. Sprawie przygląda się prokuratura i komisja ds. pedofilii.
Jan U. był duchownym Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów, od 2002 roku także proboszczem parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej w Lublińcu, w diecezji gliwickiej. Gdy w 2015 roku pojawiły się doniesienia dotyczące podejrzeń o czyny pedofilskie kapłana, jego przełożeni zdecydowali o odsunięciu go od posługi z dziećmi i młodzieżą, a w 2019 roku oficjalnie został wydalony z kapłaństwa. – W 2019 roku śledztwo w sprawie Jana U. wszczęła katowicka prokuratura. Mimo to, mężczyzna, już jako osoba świecka, zatrudnił się w jednej z łódzkich podstawówek. Po emisji telewizyjnego materiału dyrekcja placówki odsunęła go od prowadzenia zajęć – mówi Marcin Masłowski,rzecznik łódzkiego magistratu.
O sprawie z mediów dowiedziało się też łódzkie kuratorium oświaty. Instytucja może kontrolować placówki i pracę nauczycieli, ale sygnałem do takich kontroli są najczęściej zgłoszenia rodziców. – Nie ma też wiedzy o podejrzeniach wobec konkretnych osób, póki te nie zostały prawomocnie skazane – mówi Anna Skopińska,rzeczniczka łódzkiego kuratorium.
Posłuchaj więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Były ksiądz nadal uczy? Opinia komisji ds. pedofilii | audio (m4a) audio (oga) |