Mija 25 lat od śmierci reżysera Krzysztofa Kieślowskiego
25 lat temu odszedł Krzysztof Kieślowski, reżyser takich filmów, jak “Dekalog”, “Trzy Kolory”, “Amator”, czy “Przypadek”. Był ikoną polskiego kina i znaczącą postacią Łodzi filmowej.

Kieślowski był absolwentem Szkoły Filmowej w Łodzi, a później jej wykładowcą. Jego filmem dyplomowym był dokument “Z miasta Łodzi”, ukazujący miasto z czasów włókniarek.
W Łodzi kilka razy gościła też muza Krzysztofa Kieślowskiego – francuska aktorka znana między innymi z “Podwójnego życia Weroniki” – Irene Jacob. Ostatni raz w 2016 roku, podczas festiwalu Transatlantyk. -To wielki artysta, bardzo utalentowany, który bardzo głęboko interesował się ludźmi. Tym, jak żyją, czego potrzebują. Miał w sobie bardzo dużo humanizmu, jego kino też – tak wówczas wspominała Krzysztofa Kieślowskiego.
Zobacz też:Irne Jacob opowiadała w Łodzi o Krzysztofie Kieślowskim [ROZMOWA]
O swojej bliskiej relacji z Krzysztofem Kieślowskim – podczas jednego ze spotkań w łódzkim Muzeum Kinematografii – opowiadał też Jerzy Stuhr, który zagrał między innymi w filmie ‘Amator”. -On był człowiekiem niesłychanie zdyscyplinowanym i wiedział, że na planie, gdyby on jeszcze wprowadzał frywolną atmosferę, to nikt już by tego towarzystwa nie zebrał – mówił aktor.
Czytaj:Jerzy Stuhr w Łodzi o Krzysztofie Kieślowskim
Krzysztof Kieślowski zmarł 13 marca 1996 roku, po operacji serca, w wieku 54 lat.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |