Pasterka w łódzkiej archikatedrze [ZDJĘCIA]
W tym roku zgodnie z zapowiedzią arcybiskupa Grzegorza Rysia – w łódzkiej archikatedrze odprawione zostały są dwie pasterki. To rozwiązanie miało pomóc wiernym uczestniczyć we mszy, mimo obowiązujących limitów i obostrzeń pandemicznych. Liturgii drugiej pasterki rozpoczynającej się o północy z 24 na 25 grudnia, przewodniczył metropolita łódzki ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś.
Wyjątkowe okoliczności tegorocznego Bożego Narodzenia powinny nas skłonić do refleksji na temat naszej relacji z Bogiem – przekonywał arcybiskup Grzegorz Ryś podczas Pasterki w łódzkiej katedrze. Trud pandemii i idące za tym cierpienie mogą nam pomóc zrozumieć nędzę Chrystusa rodzącego się w stajni. – Kto by przypuszczał, że takie są boże wybory? Aniołowie śpiewają: “chwała Bogu na wysokościach” i śpiewają to Bogu, który uniżył się tak, ze już chyba bardziej uniżyć się nie da. To nam bardzo mocno koryguje obraz Boga. Już się chyba nie da bardzie pokazać jak dalece Bóg jest miłością, jak dalece Bóg jest tym, któremu nie zależy na sobie – – powiedział metropolita łódzki.
Dla wiernych Boże Narodzenie spędzone w reżimie sanitarnym może być okazją do odnowienia relacji z Bogiem. -Te święta tak inne, tak trudne, pozbawione wielu elementów zewnętrznych nie pozwalają nam jednak odkryć tego, co się naprawdę liczy. A liczy się to, o jest we wnętrzu. Wewnętrzne spotkanie z Bogiem, Bóg patrzy w serce – dodał arcybiskup Grzegorz Ryś.
W tym roku w katedrze odprawiono dwie Pasterki – pierwszą o 22, drugą o północy. Po to, by mogło wziąć w nich udział więcej wiernych.