Wielkie promocje i okazje w czarny piątek rozpoczynały kiedyś sezon przedświątecznych zakupów w USA. Podchwycili ten zwyczaj handlowcy w innych krajach. Także w Polsce nie brakuje chętnych na okazyjne zakupy. – Myślę, że można znaleźć cos ciekawego, bo ja upatrzyłam sobie coś tam dla małego. Można parę groszy zaoszczędzić, chociaż u nas te obniżki nie są takie duże. – Korzystam, można znaleźć promocje 40 i 70 procent. Nawet wczoraj coś tam zamawiałem w internecie – mówią kupujący.

W tym roku w znakomitej większości czarny piątek przeniósł się do sieci. Z sieci korzystają także ci, którzy szukają gwiazdkowych prezentów. Powód to oczywiście pandemia. Pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa, Marek Zagórski radził w radiowej Jedynce, by korzystając z internetowych okazji, pamiętać o kilku zasadach. -Kupujmy przede wszystkim tam, gdzie już kiedyś robiliśmy zakupy. Jeżeli robimy to po raz pierwszy, to zwracajmy uwagę na opinie i na to, czy jest na przykład kontakt do tego sklepu. Gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości zawszemożna tam zadzwonić. Jeżeli tam nikt nie odbiera, nie ma nikogo po drugiej stronie, to znaczy że należy włączyć czujność. Pilnujmy się zwłaszcza przed takimi super, super okazjami, które są adresowane tylko do nas i zostało nam 5 minut. I jak wpłacimy 50czy 100 zł, to za chwilę po prostu cały świat przed nami stanie otworem – przestrzegapełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa, Marek Zagórski.

Warto pamiętać, że kupując na odległość, a takim jest zakup przez internet, mamy prawo do co najmniej 14-dniowego terminu zwrotu.

Posłuchaj i dowiedz się więcej:

Koronawirus – co musisz wiedzieć?