Skierniewice nie muszą zwracać nadwyżki z rządowej dotacji. W kasie miasta pozostanie 18 mln złotych
Skierniewice nie muszą oddawać pieniędzy, które zostaną z rządowej dotacji na budowę wiaduktu nad torami w ulicy Zwierzynieckiej. W kasie miasta pozostanie 18 milionów złotych.
Z rezerwy Ministerstwa Infrastruktury miasto na budowę wiaduktu otrzymało 32 miliony złotych. – Wydanie tych pieniędzy obostrzone jest jednak zapisem, że mogą one stanowić do 50% kosztów danego zadania – mówi rzecznik urzędu miasta Przemysław Rybicki.
Tymczasem koszt przedsięwzięcia okazał się dużo niższy niż zakładano. Początkowo szacowano budowę na około 70 mln złotych, jednak najniższa złożona w przetargu oferta opiewa na kwotę 37 mln.
Po początkowych obawach, że trzeba będzie te 18 mln oddać wiadomo już, że pieniądze w Skierniewicach zostaną – pod warunkiem, że będą wydane na inwestycje drogowe.
Wiadukt o którym mowa zastąpić ma przejazd kolejowy w ulicy Zwierzynieckiej. Oprócz przeprawy nad torami, powstaną nowe drogi, dwa ronda, nowa infrastruktura oświetleniowa i elektryczna. Wiadukt ma powstać do końca 2022 roku. Inwestycja otrzymała też dofinansowanie od kolei w ramach programu Poprawy bezpieczeństwa na skrzyżowaniach linii kolejowych z drogami.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |