Parlamentarzysta postawił dyrekcji szpitala kilka pytań. – Dlaczego biały personel nie wie na jakich warunkach ma tutaj pracować? Ma podpisać in blanco umowę i w przyszłym tygodniu dowiedzieć się za jakie środki ma pracować. Jeśli tego nie podpisze zostaje zwolniony. Chcemy też wiedzieć jaki sprzęt został przekazany z Agencji Rezerw Materiałowych dla szpitala do walki z COVID-19. Przecież ten szpitalt nie był do tego przygotowany – pytał Dariusz Joński.

Prezes szpitala w Kutnie Andrzej Pietruszka powiedział, że w placówce cały czas trwają prace dostosowujące ją do nowej sytuacji. Zdementował też słowa posła Jońskiego o umowach podpisywanych przez biały personel szpitala. – Takich dziwnych rzeczy w swoim życiu, jako dyrektor zarządzający szpitalami, nigdy nie robiłem. Nigdy nie podsuwałem nikomu niczego in blanco. To bzdura, którą jednoznacznie dementuję – dodał Andrzej Pietruszka

Obecnie w szpitalu w Kutnie dostępnych jest około 100 łóżek z planowanych 241. Do placówki trafiło już 15 pacjentów zakażonych koronawirusem.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?