Instytucje kultury w dobie pandemii zmieniają zasady funkcjonowania. Czy chętniej pójdziemy do kin, teatrów i muzeów?
Możliwość zwiedzania grupowego i uruchomienie stref gastronomicznych Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wprowadziło zmiany w dotychczasowych wytycznych dla funkcjonowania instytucji kultury w czasie epidemii.
Zmiany dotyczą m.in. funkcjonowania bibliotek i muzeów w zależności od strefy związanej z liczbą zakażeń koronawirusem w danym powiecie. W muzeach, pod warunkiem zachowania reżimu sanitarnego, wprowadzono możliwość zwiedzania grupowego przy ograniczaniu liczebności osób zwiedzających, a także korzystania z multimediów i innych urządzeń dotykowych. Dostępne mogą być również szatnie oraz przestrzenie gastronomiczne.
Z nową ofertą dostosowaną do sanitarnych wytycznych wychodzą też łódzkie placówki. – Wróciliśmy do warsztatów i spotkań, które odbywają się w przestrzeni muzeum – mówi Magdalena Gonera z Centralnego Muzeum Włókiennictwa. – Uruchomiliśmy stałe cykle zajęć dla uczestników indywidualnych – warsztaty zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Nowością jest spacer śladami rodziny Geyerów, który przeznaczony jest dla grup zorganizowanych. Przygotowujemy także ofertę dla grup zorganizowanych w formie warsztatów online.
Nowości zapowiada także Muzeum Sztuki w Łodzi. – Pojawiła się propozycja intymnych oprowadzań po wystawach, zarówno czasowych, jak i stałych. A także oferta indywidualnych warsztatów, podczas których w niewielkich grupach z pomocą edukatorki lub edutaktora możemy rozmawiać o sztuce i wędrować przez wystawy opowiada Agnieszka Wojciechowska-Sej z łódzkiego Muzeum Sztuki. – Jesteśmy także gotowy, aby – zgodnie z wytycznymi sanepidu – przyjmować grupy szkolne, i pracować z nimi zarówno w salach warsztatowych, jak i salach ekspozycyjnych.
Nazwa | Plik | Autor |
Instytucje kultury w dobie pandemii zmieniają zasady funkcjonowania | audio (m4a) audio (oga) |
Dla organizatorów imprez kulturalnych kluczowy pozostaje kolor stref, w których ma się odbyć wydarzenie. Jeśli mamy do czynienia ze strefą żółtą, to imprezy w przestrzeni zamkniętej mogą być organizowane pod warunkiem zajęcia nie więcej niż miejsc. Inaczej jest w plenerze, gdzie może pojawić się maksymalnie do 100 osób.
W strefie czerwonej obowiązuje całkowity zakaz organizacji wydarzeń. Przekonał się o tym m.in. Teatr Wielki w Łodzi, który musiał zrezygnować np. z koncertu w Wieluniu, po tym, jak powiat wieluński trafił właśnie do takie strefy.
Równolegle do nowych wytycznych ruszyła także ogólnopolska kampania Kino to emocje, zachęcającą widzów do powrotu na sale kinowe, oznaczona w internecie jako #chodźdokina. Chodzi w niej o to, aby widzowie nie bali się wrócić do sal kinowych. – Przez ostatnie trzy miesiące frekwencja była na poziomie od 15 do dwudziestu kilku procent w stosunku do roku ubiegłego wyjaśnia Sławomir Fijałkowski z łódzkiego kina Charlie. – Frekwencja poprawia się, ale nie na tyle, żeby optymistycznie patrzeć w przyszłość. W ubiegłym roku polskie kina odwiedziło 63 mln widzów, w tym roku jeśli przekroczymy 20 mln, to będzie to naprawdę duży sukces. Widać, że widzowie obawiają się jeszcze przyjścia do kina.
W sieci znajdziemy spoty, które odwołują się wprost do naszych emocji. Określając, że kino to emocje. W kampanii wzięli udział m.in. Marcin Dorociński i Joanna Kulik.
W kampanię Kino to emocje zaangażowane są także inne kina z regionu, m.in. Ratusz w Zduńskiej Woli i Teatr w Sieradzu.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |