Wartoprzeczytać
Akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi Rutkowskiemu
Przed łódzkim sądem ma stanąć były detektyw Krzysztof Rutkowski, oskarżony przez prokuraturę o prowadzenie działalności detektywistycznej bez wymaganej licencji.

W kwietniu ubiegłego roku Krzysztof Rutkowski doprowadził do zatrzymania na jednym z łódzkich osiedli 41-letniej łodzianki. Według byłego detektywa, kobieta wyłudzała pieniądze od swoich ofiar, podając się za sędzię oraz powołując na wpływy w urzędach. – Zarzucono mu wykonywanie czynności detektywa bez uzyskania wymaganej w tym zakresie licencji. Zarzut dotyczy podejmowania przez Krzysztofa R. działań detektywistycznych 24 kwietnia 2019 roku na terenie Łodzi w związku z podejmowaniem działań zmierzających do ujęcia osoby – informuje prokurator Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Krzysztof Rutkowski w rozmowie z Radiem Łódź powiedział że jest niewinny.- Czy obywatel musi mieć licencję, żeby wskazać oszusta i złodzieja? Chyba nie. To jest dla mnie zupełny absurd. Na razie napiszemy do sądu wniosek o umorzenie tego. Nie ma tu żadnego realnego punktu zaczepienia jeśli chodzi o tę kwestię.
Śledczy w toku postępowania ustalili, że wszystkie czynności w tej sprawie były nadzorowane i zlecone przez Krzysztofa Rutkowskiego.W ich opinii nie doszło do obywatelskiego zatrzymania, a kobieta była przez niego śledzona, czego bez wymaganej licencji robić nie wolno.
Rozprawa będzie toczyła się przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia. Byłemu detektywowi grozi do 2 lat więzienia.

Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |