Mniej lotów z łódzkiego Lublinka?
Niewykluczone, że jesienią łódzkie lotnisko czekają kolejne cięcia w lotach. Jedyny przewoźnik, który operuje z Portu Lotniczego na Lublinku, czyli Ryanair, właśnie pracuje nad nową siatką połączeń.
Wszystko wskazuje na to, że zmiany, jakie planuje Ryanair, dotkną też Łódź. Prawdopodobnie nie będą to jednak cięcia tras, ale częstotliwości.- Staramy się w takich cięciach brać pod uwagę, żeby zachować komunikatywność, aby pasażerowie mogli latać, rodziny odwiedzać się. Te cięcia będą więc dotyczyły zdecydowanie częstotliwości lotów – wyjaśniaOlga Pawlonka, szefowa sprzedaży linii lotniczych na Europę Środkowo-Wschodnią.
Już teraz połączeń z łódzkiego lotniska jest mniej – samolot do Londynu zamiast sześciu razy w tygodniu lata tylko cztery razy. Zimą może być podobnie. Jak zaznacza jednak dyrektor Ryanaira, cięcia nie dotyczą tylko Łodzi.- Mamy nadzieję, że uda się odbudować cały sezon lato 2020, który był zaplanowany przed całym covidem, w 2021 roku. To jest nasz plan, natomiast, co się wydarzy w międzyczasie i jakie będą decyzje podjęte przez rządy poszczególnych krajów, tego nie wiemy.
Obecnie z Łodzi można polecieć tylko na Wyspy Brytyjskie – do Londynu, Dublina i do East Midlands.
Posłuchaj całej rozmowy z Olgą Pawlonką:
Nazwa | Plik | Autor |
Ryanair zmniejszy liczbę samolotów z łódzkiego lotniska? | audio (m4a) audio (oga) |

Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |