Tomaszowianie wspominają piosenkę Ewy Demarczyk o swoim mieście
Mieszkańcy Tomaszowa Mazowieckiego wspominają zmarłą wczoraj Ewę Demarczyk. Jak mówią specjalnie dla nich zaśpiewała piosenkę pt. “Tomaszów”. Utwór ukazał się na kultowej płycie “Ewa Demarczyk śpiewa piosenki Zygmunta Koniecznego”.

Piosenka powstała na podstawie wiersza Juliana Tuwima Przy okrągłym stole. Utwór ma związek z pochodząca z Tomaszowa jego ukochaną żoną Stefanią. Tomaszów i okolice były miejscem ich pierwszych spotkań.
W oryginale wiersz zaczyna się słowami: A może byśmy tak jedyna, wpadli na dzień do Tomaszowa. Tomaszowianie mówią, że to wyjątkowa kompozycja. – Jest bardzo nostalgiczny, poświęcony jednemu miejscu, jednemu miastu. Po prostu romantyczny – mówią mieszkańcy.
Julian Tuwim nie był jedynym poetą, po którego twórczość sięgała Ewa Demarczk. W jednym z nielicznych wywiadów dla Polskiego Radia, mówiła, że interpretacja wykonywanych przez nią piosenek jest odzwierciedleniem jej wewnętrznej ekspresji.
– Pasjonuje mnie wszystko co jest związane z ekspresją, wyrazem, nastrojem. W związku z tym moje piosenki są dramatyczne w różnych sposób – mówiła artystka.
Ewa Demarczyk zmarła w wieku 79 lat. Nazywana “Czarnym Aniołem Piosenki” wlatach 60 i na początku lat 70 była związana z “Piwnicą pod Baranami”. Występowała do końca lat 90, po czym wycofała się z życia publicznego.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |