Nie ma szans na wakacyjne obniżki cen paliw
Wszystko wskazuje na to, że na urlop nie pojedziemy na tanim paliwie. Eksperci mówią nawet o niewielkim wzroście cen.
Według przewidywań łódzkiego Biura Maklerskiego “REFLEX” ceny – w kolejnych tygodniach – utrzymają się na niezmienionym poziomie lub też nieznacznie wzrosną. -Niestety na tę chwilę nie widzimy szansy na obniżki cen paliw – wyjaśnia Urszula Cieślak z biura”REFLEX”. – Ceny mogą się utrzymywać na niezmienionym poziomie lub w kolejnych tygodniach rosnąć, ponieważ widzimy, że ceny ropy naftowej utrzymują się na dosyć zrównoważonym poziomie. To jest powyżej 40 dolarów za baryłkę i to podtrzymuje ceny hurtowe paliw na wysokim poziomie – mówi ekspert.
Urszula Cieślak dodaje, że ceny paliw różnią się w zależności od regionu kraju. -Zarówno benzynę jak i olej napędowy zatankujemy najtaniej w Lubelskiem. Mamy tutaj cenę benzyny Euro Super 95 na poziomie 4,26 zł. Ale w podobnych cenach benzynę zatankujemy także w województwie pomorskim. Natomiast olej napędowyw tych niższych cenach mamy jeszcze w województwie łódzkim i dolnośląskim – informuje Cieślak.
Najdroższą benzynę i olej napędowy mamy na Podlasiu i Podkarpaciu.
Cała rozmowa na temat cen paliw w jutrzejszym (17 lipca) magazynie ekonomicznym o godzinie 13.30 na antenie Radia Łódź.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |