Auto w wodzie i poszukiwania windsurfera. Pracowita niedziela na Jeziorsku
Ratownicy wodni przez kilka godzin szukali windsurfera na zalewie Jeziorsko. Z jednej strony upalna pogoda, z drugiej wiatr od 4,5 do 5 stopni w skali Beauforta sprawiają, że WOPRowcy mieli w niedzielę (05.07.20) sporo pracy.

– Przez kilka godzin prowadziliśmy na wodzie poszukiwania osoby, która wypłynęła na desce winsurfingowej. Powiadomili nas zaniepokojeni koledzy mężczyzny – relacjonuje prezes zduńskowolskich WOPR-owców Patryk Sokal. Ratownicy podnosili od rana kilka żaglówek; dostali też sygnał o niecodziennym, na szczęście niegroźnym zdarzeniu. Wyciągali z wody… samochód: – W momencie kiedy wodowano łódź żaglową nie wytrzymał hamulec ręczny; zerwała się linka. Łódź wjechała do wody razem z samochodem osobowym, auto znalazło się prawie całkowicie pod wodą. Kierowca zdążył je opuścić – dodaje Sokal.
Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe czuwa nad Waszym bezpieczeństwem na Jeziorsku we wszystkie wakacyjne weekendy. Ratownicy stacjonują w porcie w Ostrowie Warckim i w Pęczniewie po drugiej stronie zalewu. Jeśli wymaga tego sytuacja, wspierają ich na motorówkach poddębiccy policjanci.