Artur Ławniczak | Radio Łódź Nad Wartą
Burmistrz Szadku opowiadał o zmianach, jakie w regionie wywołało splajtowanie zduńskowolskiego PKS-u. Ma szereg uwag do samorządów, co do odnalezienia się w nowej sytuacji.

Posłuchaj całej rozmowy:
Nazwa | Plik | Autor |
Rozmowa Dnia – Artur Ławniczak | audio (m4a) audio (oga) |
Likwidacja zduńskowolskiego PKS-u odbiła się echem także w Szadku. Część mieszkańców gminy dojeżdżała w taki sposób do pracy i szkół w Zduńskiej Woli. A zduńskowolanie odwiedzali w Szadku chociażby targowisko. Połączenie Zduńskiej Woli z Łaskim przejął łaski ZKM, ale okazuje się, że trasę do Szadku zagospodarowują prywatni przewoźnicy. Burmistrz Artur Ławniczak uważa, że sprawą mogłoby się zainteresować zduńskowolskie MPK: – Przewoźnik w Zduńskiej Woli musi zmienić myślenie. Mniejsze busy zamiast autobusów. To również szansa dla prywatnych przewoźników. Dostrzegam też bardziej elastyczne podejście władz Łasku niż Zduńskiej Woli – mówi samorządowiec.
Zdaniem Artura Ławniczaka, rozpatrując tę sprawę, należy przede wszystkim pochylić się nad cenami za wozokilometry. – Koszt wozokilometra to koło 7 złotych. To, co samorządy dopłacają do kursów. My rynkowo kupujemy tę usługę od firm prywatnych za pięć złotych. Te firmy nie mają zwrotu za bilety.
W sprawie schedy po zduńskowolskim PKS-ie, burmistrz Szadku liczy na rzeczowe rozmowy z władzami Zduńskiej Woli, zarządem MPK i samorządem powiatowym.