Dzięki rowerom prądotwórczym możemy samodzielnie wytworzyć energię. O ich działaniu opowiada organizatorka Natalia Jaworek.

 – Tak naprawdę to zwykłe rowery ustawione w stojakach, do których przymocowana jest prądnica. Produkcja energii odbywa się dokładnie tak samo jak zwykła jazda rowerem. Mamy dwa rodzaje stanowisk: na jednym możemy zobaczyć w liczbach ile tej energii produkujemy, a na drugim zasilać na bieżąco sprzęty, które są podłączone do odbiornika energii – wyjaśnia. 

Akcja ma na celu promowanie rozwiązań przyjaznych środowisku. Siłę swoich mięśni można zamieniać na prąd do wtorku na rynku Manufaktury.