Władysław Kosiniak-Kamysz odwiedził dziś województwo łódzkie
Kandydat na urząd prezydenta RP Władysław Kosiniak-Kamysz odwiedził dzisiaj województwo łódzkie. W Jeżowie na terenie powiatu brzezińskiego spotkał się z rolnikami, których uprawy są zagrożone przez suszę.
Kandydat na prezydenta z ramienia PSL podkreślał, że niezależność w produkcji żywności jest jednym z kluczowych elementów dla bezpieczeństwa w kraju.Jego zdanie niewykorzystane pieniądze z unijnego programu obszarów wiejskich można wykorzystać do budowy systemów małej retencji, które pozwolą zatrzymać wodę w glebie i przeciwdziałać suszy.
– Ponad 30 miliardów jest wciąż do dyspozycji. Nie są u polskich rolników, ale w brukselskich bankach. To jest ogromne zaniedbanie rządu. Trzeba te pieniądze natychmiast wykorzystać na budowę małych zbiorników retencyjnych – mówiWładysław Kosiniak-Kamysz.
Polityk odniósł się również do sytuacji związanej z pracami sezonowymi przy zbiorach. W czasie epidemii bez odpowiednich regulacji może zabraknąć pracowników.
– Pracownikami sezonowymi często w ostatnich latach byli pracownicy z Ukrainy. Chcą nadal przyjechać do Polski, ale muszą być poddawani kwarantannie. Powinni móc pracować od pierwszego dnia przyjazdu do Polski w obrębie gospodarstwa, w którym się znajdują. Dodatkowo nie jest możliwe, aby rolnik ponosił koszty testów genetycznych na koronawirusa, tak jak proponuje to Ministerstwo Zdrowia – mówi kandydat na prezydenta.
Czytaj też: Oficjalnie: Rafał Trzaskowski nowym kandydatem KO na prezydenta Polski
Władysław Kosiniak-Kamyszpoinformował również, że złożył w Sejmie projekt, który ma ustanowić 15 maja Świętem Rolnika. Święto ma być podziękowaniem za trud pracy rolników oraz okazją do dialogu na temat rozwoju polskiej wsi.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |