Ministerstwo Sprawiedliwości chce zaostrzenia przepisów dotyczących lichwy
Resort proponuje wprowadzenie zakazu egzekucji z mieszkań przez firmy pożyczkowe przy stosunkowo niewielkim długu. Nie będzie wolno przywłaszczać nieruchomości na poczet zabezpieczenia pożyczki. Kolejny projekt ma zapobiegać nieuczciwym pożyczkom, czyli lichwie. Firmy, które żądają zbyt wysokich opłat za pożyczkę, będą za to odpowiadać karnie.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro mówi, że nowe propozycje są elementem walki ze skutkami pandemii koronawirusa.
– Sytuacja pandemii czasami skłania naszych rodaków do poszukiwania szybkiego dostępu do gotówki. To jest naturalne, ale jet to także sytuacja dla rozmaitych naciągaczy hochsztaplerów i oszustów, którzy chcą wyłudzać od niezorientowanych ludzi, często w sytuacji przymusowej, dodatkowe należności i pieniądze przejmować np. nieruchomości – mówi Zbigniew Ziobro.
Wiceminister Marcin Warchoł dodaje, że w tej chwili skala nieprawidłowości na rynku pożyczek jest bardzo duża.
Czytaj też: CBA zatrzymało byłą prezes spółki, zarządzającej funduszami inwestycyjnymi
– Pewna osoba pożyczyła 35 tys. złotych, musiała oddać 60 tys. 500 zł. Dlaczego tyle? Pand 25 tys. to były koszty, manipulacyjne opłaty, marże, o których dłużnik nie miał pojęcia w chwili zaciągania pożyczki – mówi Marcin Warchoł.
W myśl propozycji, za próbę przejęcia mieszkania za nieproporcjonalnie niską pożyczkę, może grozić nawet kilka lat więzienia. Propozycją resortu najpierw zajmie się rząd, potem projekt zmian w kodeksie karnym trafi do parlamentu.
Źródło: IAR
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |