Gdzie podziały się donice na drzewa z ulicy Piotrkowskiej?
Na północnej części deptaku ulicy Piotrkowskiej w Łodzi tym roku nie pojawiły się donice z drzewami. Magistrat kupił je pięć lat temu za ponad 150 tysięcy złotych. Zwykle wystawiane były na początku sezonu. W tym sezonie jednak ich zabrakło, a mieszkańcy zastanawiają się czy donice wrócą.

O zakupie donic i drzew było głośno, kiedy na jaw wyszła ich cena. 155 tysięcy złotych za nieco ponad 20 sadzonek. Mieszkańcy jednak na tyle zdążyli się przyzwyczaić do drzew na północnej części Piotrkowskiej, że teraz pytają w internecie co się z nimi stało. Jest połowa lipca, a drzew wciąż nie wystawiono.
Zarząd Zieleni Miejskiej jednak uspokaja – donice powinny się pojawić na Piotrkowskiej w ciągu najbliższych dni. – Proszę się nie obawiać, wkrótce donice pojawią się – zapewniaMaria Kaczmarska z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Dlaczego tak późno?Chodzi o pogodę. Ogrodnicy uznali, że gdyby drzewa były wystawione w czerwcu,groziłoby im uschnięcie. – Pogoda była niestabilna, były ekstremalnie wysokie temperatury, co mogło zaszkodzić roślinom – dodaje Maria Kaczmarska.
Obecnie drzewaznajdują się w łódzkim Ogrodzie Botanicznym. Urzędnicy zapewniają, że na razie nie ma planów szukania nowego miejsca dla donic.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |