Półkolonie w Łodzi

Aż 4 tys. miejsc na miejskich półkoloniach przygotował w tym roku dla dzieci łódzki urząd miasta. Jak co roku zajęcia dla najmłodszych, którzy nie mogą wyjechać poza miasto, odbywać się będą w szkołach. To nie oznacza jednak, że niczym nie będą się różnić od zwykłych zajęć szkolnych. We wszystkich placówkach zaplanowano wyjścia do kina, na pływalnie, czy muzeów. – U nas dzieci mają bardzo dokładnie zaplanowany czas półkolonijny. Siedem razy będą wychodzić poza szkołę, żeby w innych instytucjach odbywać zajęcia. Będą m.in. w Muzeum Tradycji Niepodległościowych, w Ogrodzie Botanicznym czy w kinie. Czas jest dobrze zaplanowany. Trzykrotnie będą wchodzić do nas animatorzy prowadząc warsztaty na terenie szkoły. Czas jest tak rozplanowany, że dzieci nie będą miały prawa się nudzić, a w momentach, kiedy warsztaty się zakończą, będą korzystać z naszych szkolnych obiektów, czyli z boiska i placów zabaw powiedziaładyrektor 46. Szkoły Podstawowej w Łodzi Monika Siedmiogrocka.

W wielu szkołach nie ma już miejsc na półkoloniach, ale Urząd Miasta zachęca rodziców, żeby pytali o miejsca na bieżąco, bo wielu rodziców rezygnuje lub zmienia plany. W tym roku półkolonie będą zaczynały się o godz. 7:00, a kończyły o 17:00. Ich koszt to 10 zł dziennie, czyli tyle co za posiłek – wszystkie atrakcje są zapewniane przez urząd, który w tym roku wydał na półkolonie mln zł. Półkolonie to jednak nie wszystkie wakacyjne atrakcje przygotowane przez miasto. – Półkolonie robimy w porozumieniu z łódzkimi szkołami. Szkoła jest miejscem, gdzie młodzież się spotyka na różne zajęcia. Są to zajęcia sportowe, różne wyjścia do kina, na kręgielnię, na pływalnię. Koszt to 10 zł dziennie. To tak naprawdę ekwiwalent tylko za posiłek. Wszystkie atrakcje są bezpłatne – zapewnił wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.

Dzieci mogą liczyć również na zniżki w miejskich pływalniach, a także brać udział w zajęciach sportowych w halach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Wszystkie informacje dotyczące wakacyjnej oferty w Łodzi można znaleźć na stronach Urzędu Miasta.

Bezpieczeństwonajważniejsze

Łódzka policja i straż miejska apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w wakacje i podczas wyjazdów wakacyjnych. Chodzi przede wszystkim o czujność na drogach i zabezpieczenie swoich mieszkań na czas wyjazdów. Łódzka drogówka już w ten weekend zaczyna akcję “bezpieczne wakacje”, w ramach której częściej będzie kontrolować samochody, a także ich prędkość. – Przypominamy, że codziennie pod kąpieliskiem “Fala” działa nasz stały punkt kontroli autobusów. Zapraszamy, aby wysyłać kierowców i autokary w to miejsce, aby nasze dzieci bezpiecznie dotarły do celu. Oczywiście jest mnóstwo wyjazdów indywidualnych, nadzorujemy zatem autostrady, badamy stan trzeźwości kierowców – wszystko pod czujnym okiem policjantów – wyjaśniła Marzanna Boratyńska.

Policja zachęca również, żeby dobrze zabezpieczyć mieszkania przed wyjazdem – poinformować o nieobecności sąsiadów, a także powstrzymać się od informowania o planach wakacyjnych w mediach społecznościowych. O bezpieczeństwo łodzian, którzy zostają w wakacje w mieście będą dbać również strażnicy miejscy. Jak mówi Joanna Prasnowska z łódzkiej straży miejskiej, większej liczby patroli można się spodziewać na przykład przy kąpieliskach. – Patrole konne będą na uroczysku Lublinek, ale i w Lesie Łagiewnickim. Pojawią się też patrole rowerowe, np. w parkach i w miejscach letniego wypoczynku, np. na Stawach Jana czy Stawach Stefańskiego, więc na rozległych terenach. Funkcjonariusze zwrócą też uwagę na czystość, jaką zachowujemy podczas wypoczynku. W Łodzi mamy miejsca wyznaczone do grillowania, co oznacza, że nie możemy grillować np. na tarasach czy balkonach – dodała Prasnowska.

Strażnicy apelują o zachowanie rozsądku nad wodą i nie wchodzenie do wody po spożyciu alkoholu. Policja prosi również, żeby szczególną uwagę zwracać na najmłodszych, którzy w miejscach wypoczynku mogą się łatwo zgubić.

Posłuchaj i dowiedz się więcej: