Wartoprzeczytać
Łódź bez obwodnicy miasta?
Łódzki odcinek drogi S14 nie znalazł się na liście obwodnic do budowy w latach 2014-20 ogłoszonej przez rząd. Władze miasta twierdzą, że nie oznacza to, iż ta droga nie powstanie.
Według wiceprezydenta Radosława Stępnia, tylko przez łodzian droga ta jest traktowana jako obwodnica miasta: – S14, którą my nazywamy obwodnicą Łodzi, tak naprawdę w ogólnopolskiej nomenklaturze drogowej jest określona, jako fragment trasy o znaczeniu ogólnokrajowym. Jest to fragment tak zwanego łódzkiego ringu autostradowego, który ma rozprowadzać ruch w czterech kierunkach świata i dawać kierowcy komfort ominięcia całej Łodzi – tłumaczy.
Stępień uważa, że ważniejsza jest inna lista: – Najważniejsze jest to, że droga znajduje się na liście indykatywnej, że znajduje się wśród projektów, które mogą być finansowane przez Unię Europejską. Nie tracimy nadziei. Będziemy namawiać rząd, by dokończył łódzki ring, nie tylko dla Łodzi – tłumaczy.
Na liście planowanych obwodnic znalazły się m.in. obwodnice Bełchatowa i Wielunia.
Łukasz Czuku/Konrad Ciężki