Związkowcy z Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów piszą do premiera
Związkowcy z bełchatowskiej kopalni napisali list do premiera Mateusza Morawieckiego. Apelują w nim o podjęcie działań interwencyjnych w sprawie uzyskania koncesji na budowę i eksploatację węgla z odkrywki Złoczew.

Pod pismem do premiera podpisały się wszystkie kopalniane związki zawodowe. Zwracają w nim w uwagę, że zasoby węgla brunatnego w polach Bełchatów i Szczerców kończą się. Brak alternatywy, którą mógłby być Złoczew, może oznaczać, że nawet 20 tysięcy ludzi w regionie pozostanie bez pracy. Związkowcy zwracają uwagę, że wydanie koncesji opóźnia się. Zapowiadają, że będą bronić miejsc pracy, wspominają o proteście w Warszawie. Zwracają uwagę na rolę bełchatowskiej kopalni w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Jeszcze przed opublikowaniem listu do premiera, na wniosek PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, minister środowiska wszczął postępowanie w sprawie wydania koncesji. Odkrywce w Złoczewie przeciwny jest Greenpeace, który pisze na swojej stronie, że krok resortu jest pozorowany. Wskazuje przy tym na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego unieważniającego studium zagospodarowania przestrzennego gminy Złoczew. Burmistrz Złoczewa odwołał się od niego do NSA. Według Greenpeace, brak ważnego studium uniemożliwia wydanie koncesji.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |