Jaki jest stosunek strajkujących nauczycieli wobec tych, którzy nie uczestniczą w proteście?
Prześmiewcze gesty, złośliwości i brak szacunku – o takim zachowaniu strajkujących nauczycieli mówią ci pedagodzy, którzy nie biorą udziału w proteście.O niepokojących sytuacjach poinformowała jedna z naszych słuchaczek, na co dzień nauczycielka w łódzkiej szkole, która chce pozostać anonimowa.
– Jedna z moich koleżanek została dzisiaj rano przywitana krówkami. Jest to oczywiście nawiązanie do dofinansowań unijnych, które są przyznane rolnikom. W momencie, gdy odmówiła, usłyszała od koleżanki, która strajkuje “to może chciałaby pani świnię?”. Tak się nie postępuje w stosunku do innych ludzi. Skoro żyjemy w wolnym kraju, mam prawo do tego, żeby zdecydować, czy będę strajkowała, czy nie – stwierdziła anonimowa nauczycielka.
Czytaj: Drugi dzień strajku nauczycieli. Czy we wszystkich szkołach uda się przeprowadzić egzaminy?
Z kolei nauczyciele, którzy protestują – jak mówią – będą to robić do skutku i mimo apeli ze strony rządzących nie zawieszą strajku na czas, rozpoczynających się jutro, egzaminów gimnazjalnych. – Dla dobra uczniów nie zawiesimy tego strajku mimo, że wiemy, iż mogą być problemy z egzaminem. Ten egzamin może równie dobrze odbyć się w czerwcu. Nasi uczniowie zdają sobie z tego sprawę i myślę, że są na to przygotowani. Jeżeli odstąpimy w tej chwili od strajku, to doskonale wiemy, że to nic nie da – dodała jedna z protestujących.
Jednak zarówno Kuratorium Oświaty w Łodzi, jak i władze miasta zapewniają, że robią wszystko, by egzaminy gimnazjalne odbyły się zgodnie z planem. W samej Łodzi przystąpić ma do nich cztery tysiące uczniów.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Nauczycielka, która nie strajkuje | audio (m4a) audio (oga) |
WIĘCEJ INFORMACJI O EDUKACJI W ŁODZI I REGIONIE. ZNAJDZIESZ W DZIALE“EDUKACJA”. KLIKNIJ I DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ. |