Ktoś groził prezydentowi Piotrkowa Trybunalskiego
Ktoś napisał list do prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego z pogróżkami. Sprawę bada prokuratura.

O incydent z listem nasza reporterka zapytała biuro prasowe piotrkowskiego magistratu. – Do Urzędu Miasta ten list nie trafił. Były tam zawarte groźby pod adresem m.in. pana prezydenta. Organy ścigania zajmują się tą sprawą – powiedział Krzysztof Rudzki, jeden z urzędników.
Groźby dotyczyły także najbliższych Krzysztofa Chojniaka – żony i dzieci. Rzecznik prasowy piotrkowskiej Prokuratury Okręgowej Witold Błaszczyk potwierdził, że śledczy zajmują się tą sprawą. Autorem listu jest osadzony jednego z aresztów na terenie kraju, odsiaduje wieloletni wyrok. – Ustalono, iż ta sama osoba skierowała na piśmie groźby do innych osób publicznych. Są to osoby również zajmujące określone funkcje w samorządzie terytorialnym, ale nie są to osoby z powiatu piotrkowskiego – dodał Błaszczyk.
Niewykluczone, że do całej tej sprawy wyznaczona zostanie jedna prokuratura. To nie jest jedyny taki incydent w Łódzkiem. W styczniu list z pogróżkami otrzymał burmistrz Opoczna Dariusz Kosno. Na zamieszczonej w kopercie kartce było napisane: “ZDECHNIESZ NASTĘPNY CZERWONY ZDRAJCO”. Burmistrz przypuszcza, że list został do niego wysłany po tym, jak na swoim profilu facebookowym umieścił informację o wystawieniu księgi kondolencyjnej w związku ze śmiercią Prezydenta Miasta Gdańska. Podobny list trafił do jednej z pracownic Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Opocznie.
Nasza reporterka ustaliła, że list do prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego został wysłany do piotrkowskiego sądu, który o wszystkim powiadomił prokuraturę.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z PIOTRKOWA TRYBUNALSKIEGO |