Zbliżają się wybory do Rad Osiedli w Łodzi
Odbędą się w cieniu awantury o pieniądze, które władze Łodzi chcą zabrać osiedlowym radnym i przekazać na realizację planu dla osiedli. Dlatego opozycyjni radni rady miejskiej widzą przyszłość rad osiedlowych w czarnych kolorach.
Radna Marta Grzeszczyk z PiS-u obawia się, że lokalne potrzeby mieszkańców osiedli nie będą brane pod uwagę.- Zagrabienie 25 mln na małe inwestycje: chodniki, zieleń to jest coś skandalicznego. Rady Osiedli nie będą mogły w tej chwili decydować o tych najmniejszych i najbardziej potrzebnych inwestycjach blisko mieszkańców. Obawiam się, że przeniesienie tych środków do Zarządu Inwestycji Miejskich powoduje to, że mieszkańcy takich osiedli jak m.in. Nowosolna nie będą mgli doprosić się chodnika na swoim terenie.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Zbliżają się wybory do Rad Osiedli w Łodzi | audio (m4a) audio (oga) |
Łódzcy radni PO, SLD i Nowoczesnej, którzy przed wyborami do Rad Osiedli zawiązali koalicję, podkreślają, że pieniądze i tak będą przeznaczone na potrzeby lokalnych społeczności. Radny Mateusz Walasek przekonuje, że największym wyzwaniem jest zmiana jakości działania osiedlowych radnych.- Władza w naszym mieście należy do mieszkańców i to oni zadecydują o kształcie Rad Osiedli. Co do części obecnych Rad Osiedli łodzianie mieli różne zastrzeżenia, więc myślę, że wynik wyborów będzie najlepszym miernikiem tego, jak mieszkańcy te Rady Osiedli widzą.
Wybory do rad osiedli odbędą się 7 kwietnia. Nazwiska kandydatów na radnych osiedlowych można zgłaszać do 13 marca.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |