Debata polityczna Radia Łódź i TVP3 Łódź
Gośćmi kolejnej debaty politycznej Radia Łódź i TVP3 Łódź byli: posłowie Tadeusz Woźniak z Solidarnej Polski, Waldemar Buda z PiS, Paweł Bejda z PSL oraz wiceprzewodniczący SLD Tomasz Trela.
Podczas programu dziennikarze i politycy porozmawiali okonwencji PiS, porozumieniu partii politycznych tworzących Koalicję Europejską, kampanii wyborczej do Parlamentu i jedynkach na listach PiS, nocy filmowych Oscarów, losowaniu grup piłkarskich Mistrzostw Świata do lat 20 rozgrywanych w Polsce, kolejnych niebezpiecznych wysypiskach śmieci i pedofilii w Kościele Katolickim.
Komentatorami debaty byli europeista z UŁ dr Tomasz Kamiński i socjolog polityki dr Michał Skorzycki ze Społecznej Akademii Nauk.
– Zgadzam się z przedmówcą, że olbrzymim sukcesem była już sama nominacja. Film uzyskał również wiele wyróżnień europejskich. Jest to dla nas Polaków ogromny zaszczyt, bo takie wydarzenia rozsławiają dobre imię Polski – dodał poseł PSL-u.
Dalsza część rozmowy została zdominowana przez ocenę sobotniej konwencji partii rządzącej, a także przedstawionych punktów programowych na 2019 rok. Istnieje obawa, czy obecna władza znajdzie środki na zrealizowanie wszystkich zapowiedzi socjalnych i inwestycyjnych.- Oczywiście, że nas stać na zrealizowanie wszystkich punktów, gdyż w Polsce mamy dobrego gospodarza. Program 500+ to sztandarowe przedsięwzięcie naszej partii. Opozycja uważała, że nie ma na ten cel pieniędzy, a my znaleźliśmy fundusze. Dzięki temu wyprowadziliśmy 94 proc. dzieci z ubóstwa zapewniał Robert Telus.
– Jeżeli chodzi o wiarygodność, to przypominam o realizacji programu Mieszkanie+. Wiecie państwo, ile w jego ramach zostało wybudowanych i oddanych lokali w skali całego kraju? 500, my w łódzkim samorządzie, pomimo oporu przed rządem Prawa i Sprawiedliwości, przedstawiliśmy kilka miejsc dla realizowania tego programu – mówił Tomasz Trela. – Jeżeli chodzi o programy socjalne, to jestem zwolennikiem programu 500 +. Boli mnie jednak to, że wszystkich traktuje się równo. Czy pomoc musi trafiać do wszystkich w tym do osób bogatych – prezesa banku, dużego przedsiębiorstwa? Pomysł trzynastej emerytury również jest ciekawy, ale potraktowanie wszystkichbezuwzględnieniawielkości ich emerytur jest niewłaściwe.
– Już dawno mówiliśmy o PKS-ach w każdej gminie. Nie jest to jednak program związany z wyborami europejskimi – przypomniał ludowiec. – Muszę wyjaśnić funkcjonowanie dwóch programów, które panowie mylicie. Program 500+ nie jest socjalnym, leczprorodzinnym.Dzięki niemu,co roku rodzi się o 50 tys. więcej dzieci – tłumaczył Tadeusz Woźniak.
– Jeżeli uwzględnimy nowe wydatki, to deficyt państwowy powiększy się o 30 mld zł. Z kolei potencjalne oszczędności z programu 500+ można przekazać na podwyżki płac pracowników z sektora publicznego, w tym dla nauczycieli i pracowników sądowych apelował przedstawiciel SLD.
– Przed wprowadzeniem 500+ również pojawiały się głosy o braku środków w budżecie państwa.Realizujemy ten program,gdyż jest dobry dla Polaków powiedział Robert Telus.
– Chcę przyznać, że wzięliśmy przykład z prezesa Jarosława Kaczyńskiego . Można o nim mówić dużo złych rzeczy, ale to dobry polityk, który również zbudował szerszą koalicję tłumaczył Paweł Bejda. – Tej decyzji obawia się PiS, gdyż to oznacza ich porażkę. Budujemy koalicję ugrupowań, które są proeuropejskie.
W podobnym tonie wypowiadał się polityk SLD.- Cieszę się z tej koalicji, gdyż podobną stworzyliśmy przed wyborami samorządowymi w Łodzi. Dało to wymierny efekt, a łodzianie uwierzyli w nasz program wyborczy. W wyborach rozstrzygniemy, czy pozycja Polski w Unii Europejskiej będzie silniejsza, czy słabsza. Wszystkie partie z koalicji należą do frakcji europejskich, które ze sobą współpracują.Przykładem mogą być chadecyi socjaliści, którzy dbają o środki dla nowych państw w UE skomentował Tomasz Trela.
Koalicję ocenił również Robert Telus.-Po raz pierwszy w Polsce powstały dwie koalicje.Pierwsza europejska, a druga polska. My przedstawiamy program dla Polaków, a oponenci pokazują tylko program walki z naszą partią ocenił polityk PiS-u.
– PSL pokazało prawdziwą twarz. Tak jak Zjednoczonemu Stronnictwu Ludowemu było dobrze z Polską Zjednoczoną Partią Robotniczą, tak teraz ludowcom jest dobrze z Leszkiem Millerem i Włodzimierzem Cimoszewiczem. Cała prawica jest ugrupowaniem proeuropejskim. Jeżeli nasi przedstawiciele dostaną się do Parlamentu Europejskiego, to będą dbali o interes polski zaatakował Tadeusz Woźniak.
– Polska jest i będzie w Unii Europejskiej. Nie będziemy wyprowadzać naszego kraju ze wspólnoty, tylko walczyć w niej o nasze interesy. Będziemy w tym wiarygodni zapewniał parlamentarzysta PiS-u.
na podst. TVP3 Łódź