O pracownikach ze Wschodu w Wieluniu
I Wieluńska Regionalna Konferencja “Pracownik ze Wschodu – teraźniejszość i przyszłość” przyciągnęła do wieluńskiego dworca Dąbrowa kilkunastu przedsiębiorców i pracodawców z regionu.

– Ukraińców jest w naszym kraju sporo, ale w oczachprzedsiębiorców wciąż za mało i przebywają oni u nas za krótko – twierdzi pomysłodawca konferencji, właściciel firmy “Workprofit” Magdalena Świątek. – Ukraińcy niewiele różnią się od pracowników polskich pod względem chęci zarabiania jak najwięcej, przemieszania się za lepszym zarobkiem. Mam jednak nadzieję, że starsi pracownicy z Ukrainy będą cenić sobie dobrą atmosferę w naszym kraju i nie będą wyjeżdżać dalej – ocenia organizatorka.
W trakcie konferencji zgromadzeni wysłuchali szeregu prelekcji. Przedstawiciele Państwowej Inspekcji pracy mówili o wymaganiach prawnych i najczęstszych nieprawidłowościach przy zatrudnianiu cudzoziemców.
O wielokulturowości i mentalności pracowników ze Wschodu mówił autor projektu “Wschodnie DNA w zachodnim biznesie” Zbigniew Pawlak: – Fajną cechą jest to, że ci ludzie przyjeżdżają tu specjalnie po to, by pracować. Najczęściej w zawodach, w ktyoch truno jest znaleźć pracowników. Zaniedbała to nasza edukacja – przez lata zaniedbane były takie zawody jak kierowca, ślusarz czy spawacz – mówił Pawlak.
Według szacunków urzędników na terenie Wielunia mieszka i pracuje od trzech do czterech tysięcy cudzoziemców.