W sumie na 40 radnych, na minucie ciszy pojawiła się nieco ponad połowa rajców. Przewodniczący klubu radnych PiS Radosław Marzec tłumaczył, że nieobecność była efektem nieporozumienia, co do godziny rozpoczęcia Sesji. – Zazwyczaj Sesje rozpoczynały się o godz. 9:00, ale ostatnia była o godz. 10:00, a przedostatnia o godz. 9:30. Część radnych była po prostu w błędzie i z tego powodu doszło do spóźnienia. Cały klub radnych uczestniczy we wszystkich wydarzeniach mających na celu upamiętnienie śp. prezydenta Adamowicza – powiedział Marzec.

Tymczasem Bartosz Domaszewicz, radny Koalicji Obywatelskiej, podkreślił, że godzina rozpoczęcia Sesji jest dobrze znana wszystkim radnym. – Wszyscy radni każdorazowo na tydzień przed posiedzeniem Rady Miejskiej otrzymują w drodze pisemnej zaproszenie na Sesję Rady Miejskiej, w którym podana jest godzina i miejsce. Sesja zawsze rozpoczyna się o godz. 9:00. W wyjątkowych sytuacjach ta godzina jest inna. Co więcej, to w klubie radnych Prawa i Sprawiedliwości są osoby z wieloletnim doświadczeniem, jeśli chodzi o zasiadanie w Radzie Miejskiej. Rozumiem, że ktoś mógł zaspać lub nie nie miał chęci przyjść, ale nie opowiadajmy głupot, że ktoś nie wiedział, kiedy jest Sesja – dodał Domaszewicz.

Radni koalicji mają wątpliwości, czy nieobecność radnych PiS była spowodowana rzeczywiście spóźnieniem. W tej sprawie jednak komunikat wydała rzecznik klubu Prawa i Sprawiedliwości Marta Grzeszczyk, w którym zaprzeczyła jakimkolwiek tego typu insynuacjom.

Informujemy, ze dzisiejsza nieobecność Radnych Prawa i Sprawiedliwości na początku sesji była przypadkowa, a w czasie minuty ciszy na sali obrad Rady Miejskiej był obecny Przewodniczący Klubu Radosław Marzec. Radni Klubu Prawo i Sprawiedliwość uczestniczyli we wszystkich dotychczasowych wydarzeniach oddających cześć pamięci Prezydenta Pawła Adamowicza. Byliśmy wspólnie z łodzianami w poniedziałek na czuwaniu w Pasażu Schillera wysyłając światełko do nieba oraz we wtorek we wspólnej modlitwie w czasie mszy świętej w łódzkiej archikatedrze odprawionej w intencji Prezydenta Gdańska. Jako samorządowcy wyrażamy głęboki żal i smutek, łącząc sięw modlitwie z rodziną śp. Pana Pawła Adamowicza i wszystkimi mieszkańcami Gdańska.

(Źródło: Facebook/Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi)

Łódzcy samorządowcy są w stałym kontakcie z władzami Gdańska.- Nie tylko przekazałem wyrazy współczucia rodzinie, mieszkańcom i władzom Gdańska, ale także wyrazy solidarności – podkreśla Marcin Gołaszewski, przewodniczący łódzkiej Rady Miejskiej.

Delegacja z łódzkiego magistratu weźmie udział w sobotnim (19 stycznia) pogrzebie Pawła Adamowicza.

Czytaj też, Nie żyje prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Politycy składają kondolencje

W związku ze śmiercią prezydenta Gdańska, w Łodzi od wczoraj (15 stycznia) trwa 3-dniowa żałoba.

Maciej Trojanowski, Jakub Kaleta