Zmarł Kazimierz Kutz
Nie żyje Kazimierz Kutz, reżyser filmowy i teatralny, a także scenarzysta, przez lata związany z Górnym Śląskiem. Zmarł w Warszawie, w wieku 89 lat.

Był autorem ponad 20 filmów fabularnych, z których najgłośniejsze to części tryptyku śląskiego, opartego na własnych scenariuszach. Pierwsza z nich, “Sól ziemi czarnej”, zaliczana jest do klasyki polskiego kina. Opowiada o pierwszym, zakończonym klęską powstaniu śląskim 1920 roku. Akcja kolejnego dzieła – “Perły w koronie” – rozgrywa się w latach trzydziestych. W ostatniej części, zatytułowanej “Paciorki jednego różańca” reżyser opowiedział historię żyjącego współcześnie górnika-emeryta. Kazimierz Kutz nakręcił też o Śląsku film “Śmierć jak kromka chleba”, poświęcony dramatowi w kopalni “Wujek”.
Reżyser, urodzony na Górnym Śląsku i od dziecka związany z tradycją tego regionu, stworzył w swoich filmach realistyczny portret Ślązaków. “Jeśli się uprawia taki zawód, jak ja uprawiam, to trzeba to poświadczyć, to znaczy trzeba opisać, czy wyartykułować to, skąd się człowiek wziął” – mówił Kazimierz Kutz na antenie Polskiego Radia.W latach 90. popularność zyskał “Pułkownik Kwiatkowski”, w którym Kazimierz Kutz przedstawił czasy stalinowskie w konwencji przygodowo-komediowej. W latach 90. powstały także trzy filmy telewizyjne: “Straszny sen Dzidziusia Górkiewicza” będący kontynuacją “Eroiki” Andrzeja Munka, “Zawrócony” o czasach stanu wojennego oraz serial “Sława i chwała” na podstawie powieści Jarosława Iwaszkiewicza. Kazimierz Kutz to również ceniony reżyser teatralny. Realizował spektakle między innymi dla Teatru Rozmaitości we Wrocławiu, Starego Teatru w Krakowie oraz scen warszawskich – Komedii, Polskiego, Ateneum, Teatru na Woli i Narodowego. Pracował też dla Teatru Telewizji.
Uważany jest za dociekliwego obserwatora życia i ludzi, potrafiącego dostrzec w człowieku jego najważniejsze cechy i wydobyć z niego to, co piękne.W 2010 roku zadebiutował jako powieściopisarz, po części autobiograficzną książką “Piąta strona świata”. Tworzył ją z przerwami niemal 40 lat, bo – jak powiedział – chciał “napisać powieść, której nikt nie napisał o Górnym Śląsku”.
Czytaj: Reżyser Kazimierz Kutz i operator Jerzy Wójcik zostali doktorami honoris causa łódzkiej Szkoły Filmowej [ZDJĘCIA]
Kazimierz Kutz urodził się 16 lutego 1929 roku w Szopienicach, obecnie dzielnicy Katowic. W 1953 roku ukończył łódzką filmówkę, dwa lata później trafił na plan “Pokolenia” jako asystent Andrzeja Wajdy. Był drugim reżyserem przy realizacji filmów “Cień” i “Kanał”. Jako samodzielny reżyser zadebiutował w 1959 roku obrazem “Krzyż Walecznych”.
Pełnił wiele funkcji publicznych. W latach 1972-73 kierował zespołem filmowym “Silesia”, a w latach 1984-87 był zastępcą kierownika artystycznego zespołu “Kadr”. W roku 1980 został prezesem śląskiego Towarzystwa Filmowego. W 1986-tym podjął pracę w krakowskiej PWST na wydziale reżyserii. Od 1989 przez dwa lata kierował ośrodkiem Telewizji Polskiej w Krakowie.
W latach 90. zajął się polityką – czterokrotnie był senatorem, w latach 2007 – 2011 zasiadał w Sejmie. Laureat wielu nagród, w tym Platynowych Lwów przyznanych reżyserowi na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, Polskiej Nagrody Filmowej “Orzeł” czy Nagrody im. Konrada Swinarskiego miesięcznika “Teatr”.
IAR