Zarząd Województwa Łódzkiego bez żadnego łodzianina
Łódzcy radni przyjęli stanowisko, w którym wyrażają swoje zaniepokojenie składem nowego Zarządu Województwa Łódzkiego, a także składem prezydium Sejmiku Województwa. W obu organach nie znalazł się ani jeden łodzianin.
Zdaniem radnego SLD Macieja Rakowskiego, nie wróży to dobrze dla przyszłej współpracy ze stolicą województwa.- Do Łodzi, największego miasta regionu, większość Sejmiku wywodząca się w Prawa i Sprawiedliwości, odwróciła się tyłem traktując Łódź jako nieistotny element w strukturach samorządu województwa. To dla nas to bardzo zły prognostyk i bardzo źle świadczy o woli współpracy. Nie da się funkcjonować na szczeblu samorządu województwa będąc odwróconym tyłem do stolicy regonu – powiedział Rakowski.
W głosowaniu nad uchwałą nie wzięli udziału radni Prawa i Sprawiedliwości. Bartłomiej Dyba-Bojarski z PiS przekonywał, że ta uchwała to nic innego, jak element partyjnej polityki uprawianej przez koalicję.- Panowie chcieli ciosać sobie kołki na głowie PiS-u. Mają swoje 20 min radości. Myślę, że mieszkańcom od tego ani nie przybyło ani nie ubyło, sprawa jest nieistotna – dodał Dyba-Bojarski.
Zdaniem PiS, radni zamiast rozmawiać o Sejmiku, mieli ważniejsze decyzje do podjęcia – np. w sprawie wysokości podatków czy opłat za wywóz śmieci.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |