Co dalej z unijnym projektem “Tramwaj dla Łodzi”?
Radny PiS Włodzimierz Tomaszewski obawia się, że miasta nie będzie stać na przeprowadzenie i dokończenie remontów ulic w ramach tego projektu.

Chodzi o szereg inwestycji, mających usprawnić poruszanie się po mieście komunikacją miejską. Wartość projektu to 660 mln zł, w tym 411 mln zł unijnego dofinansowania. – Na Rydza-Śmigłego nic się obecnie nie dzieje. Pytam też, o wiadukty na ul. Przybyszewskiego. Dochodzą do mnie informacje, że te wiadukty będą w najbliższych dniach wyłączone z ruchu ze względu na ich stan techniczny – powiedział Włodzimierz Tomaszewski.
Tymczasem Aleksandra Hac z łódzkiego magistratu zapewnia, że unijny projekt nie jest zagrożony. – Nie mamy informacji, abyśmy mieli wyłączyć te wiadukty z ruchu. Na pewno będziemy starać się o dofinansowanie ich remontów, ponieważ są w złym stanie podobnie, jak wszystkie tego typu obiekty z lat 70. Co do wiaduktu na Rydza-Śmigłego, to prace obecnie nie są tam spektakularne, ale najpierw musimy rozebrać stary wiadukt, a jeszcze w tym roku ogłosimy przetargi na kolejne etapy budowy – dodaje Hac.
Projekt “Tramwaj dla Łodzi” zakłada remont i budowę 11 km torowisk, przebudowę 31 skrzyżowań i 21 przystanków, zakup 30 niskopodłogowych tramwajów oraz budowę 15 km chodników i 7 km ścieżek rowerowych.