Pamiątkowe tablice znów na ścianie szpitala w Skierniewicach
Pamiątkowe tablice upamiętniające historię szpitala w Skierniewicach i pomoc wywożonym do obozów w trakcie Powstania Warszawskiego wróciły na swoje miejsce. Ich uroczystego odsłonięcia dokonało Towarzystwo Przyjaciół Skierniewic, władze miasta i dyrekcja szpitala.
Jedna z tablic ufundowana została w w 1972 roku w stulecie szpitalnictwa w Skierniewicach. Druga upamiętnia tragiczny czas Powstania Warszawskiego i pomoc, jaką skierniewiczanie nieśli wywożonym w transportach mieszkańcom Warszawy. Trafiali oni najpierw do obozu przejściowego w Pruszkowie.- Transporty kolejowe były kierowane z tego obozu w Pruszkowie w trzech różnych kierunkach przez: Sochaczew, Grójec i Skierniewice. To właśnie na stacji w Skierniewicach, kolejarze z narażeniem życia zatrzymywali pociągi. Oblicza się, że tylko tutaj udało się uwolnić ok. 20 tysięcy osób, które miały zostać przewiezione do obozów koncentracyjnych na terenie Rzeszy – wyjaśnia Jacek Stępowski prezes Towarzystwa Przyjaciół Skierniewic.
Tablice zostały zdjęte ze ściany podczas prac remontowych w szpitalu kilkanaście lat temu. Teraz odrestaurowane wróciły na swoje miejsce. Przed szpitalem posadzono dzisiaj (16 października) również dąb niepodległości. Drzewko ma przypominać o wydarzeniach, jakie miały tu miejsce w 1863 roku, kiedy to w trakcie Powstania Styczniowego zamordowanych zostało w tym miejscu kilku powstańców.