Wcześniej ochotnicy przeszli intensywne teoretyczne i praktyczne szkolenia, m.in. w zakresie strzelectwa, taktyki, topografii, łączności, sztuki przetrwania i pierwszej pomocy medycznej

– Nowoczesna wojna nie polega już na starciu dwóch potężnych armii na froncie. My, wojskowi, zdajemy sobie sprawę z tego, że bez wsparcia społeczeństwa nikt wojny nie wygra. Oczywiście mogą to być cywile, którzy wykonują różne zawody, my z nich zrobimy żołnierzy, ale również wykorzystamy ich umiejętności jako specjalistów w armii – mówi szef Brygady, pułkownik Paweł Wiktorowicz

Jeden z ochotników, szeregowy Filip Walczak twierdzi, że do wstąpienia do Wojsk Obrony Terytorialnej skłoniła go chęć przeżycia przygody z ludźmi o podobnych zainteresowaniach, ale także tradycja rodzinna. -Moi dziadkowie walczyli w podziemiu antykomunistycznym, ja sam jestem twarzą biegu poświęconego pamięci żołnierzy wyklętych, więc to jest także taki mój hołd w setną rocznicę odzyskania niepodległości.

Przysięgę złożyło prawie 80 osób, w tym osiem kobiet. 9 Łódzka Brygada Obrony Terytorialnej docelowo ma liczyć około trzech tysięcy żołnierzy. Na razie zgłosiło się do niej ponad 150 osób.

Brygady WOT mają działać w każdym województwie. Ich głównym zadaniem będzie przeciwdziałanie skutkom kryzysów i klęsk żywiołowych, uzupełnianie i wspieranie służb ratowniczych, a w razie wojny wspieranie wojsk operacyjnych.