Urząd Miasta czy biuro podróży?
Rafał Górski – kandydat Grupy Łódź Jest Nasza i Ruchu Kukiz`15 na prezydenta Łodzi zarzuca miejskim urzędnikom i łódzkim parlamentarzystom, że wydają środki publiczne na podróże, a urząd traktują jak biuro turystyczne.

Zarzuty Górskiego dotyczą podróży związanych z promocją kandydatury Łodzi do organizacji wystawy Expo 2022. – Jeździli po całym świecie, promując imprezę, która na końcu okazała się fiaskiem, czyli do niej nie doszło – mówi społecznik. – Zastanawiamy się, czy to było konieczne, ponieważ wydano na te wyjazdy i całą promocję blisko 35 milionów złotych.
Radny Sejmiku Wojewódzkiego Marcin Bugajski z Platformy Obywatelskiej uważa, że urząd musiał prowadzić kampanię profesjonalnie, a nie dało się tego zrobić, angażując jedynie własnych pracowników. – Mówienie, że można to robić sumptem gospodarczym, to jest próba dziadowania, a nie prowadzenia poważnej kampanii marketingowej – podkreśla Bugajski. -W sprawie przyznania Expo głosowali przedstawiciele tych krajów, które zostały odwiedzone przez urzędników. Oczywiste jest, że trzeba pojechać i poprosić poparcie.
Rafał Górski ma nadzieję, że wyjaśnione zostaną również wszystkie okoliczności związane z wypłaceniem pieniędzy za delegację parlamentarzystów, którzy nie udali się w ubiegłym roku do Paryża na głosowanie w sprawie organizacji Expo.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |