Zduńskowolski szpital zalany
Według wiceprezydent Beaty Turlakiewicz władze lecznicy powinny już dawno temu podjąć kroki, by zabezpieczyć piwnice przed napływem wody z zewnątrz. Prezes Ratajczyk twierdzi natomiast, że na takie inwestycje szpitala po prostu nie stać.
Zalewane są piwnice, w których znajdują się szatnie dla personelu i pomieszczenia gospodarcze. Pracownicy twierdzą, że tuż po ulewach poziom wody sięga nawet kolan.
Prezes szpitala Janusz Ratajczyk jest przekonany, że powodem jest nieszczelność rur lub wadliwa kanalizacja deszczowa. – Miejskie Sieci Cieplne, MPWiK i samo miasto powinno wspólnie wypracować rozwiązania – dodaje.
Wiceprezydent miasta Beata Turlakiewicz uważa, że należy najpierw dokładnie zbadać sprawę by określić prawdziwe przyczyny podtopienia.
Według wiceprezydent szpital powinien już dawno temu podjąć kroki, by zabezpieczyć piwnice przed napływem wody z zewnątrz. Prezes Ratajczyk twierdzi natomiast, że na takie inwestycje szpitala po prostu nie stać. Mówi za to o groźbie epidemii, jeżeli problem w najbliższym czasie, problem nie zostanie rozwiązany. Pojawiło się bowiem ryzyko wystąpienia grzybów.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z SIERADZA I REGIONU |