Susza w lasach. Zagrożenie pożarowe rośnie
Służby leśne apelują o szczególną rozwagę. Przypominają, że ogień można zaprószyć na wiele sposobów.
– Pożar nie bierze się znikąd, nie powstaje sam – mówi Jarosław Zając z Nadleśnictwa Bełchatów.- Proszę unikać otwartego ognia w lesie. Zagrożeniem może byćpapierosczy rozgrzany grill, ale ogień można też wywołać zostawiając włączony samochód.
CZYTAJ: Tysiące gospodarstw województwa łódzkiego zagrożonych lub dotkniętych suszą
Wczoraj w Nadleśnictwie Bełchatów spłonął młodnik. – Dwa hektary terenu spłonęły całkowicie; powierzchnię trzeba będzie po raz kolejny odnawiać. To wielka strata przyrodnicza – podkreśla nadleśniczy Zając.
Teren Nadleśnictwa Bełchatów to w sumie 19,5 tysiąca hektarów. Obserwują go dwie kamery jedna zainstalowana w Bełchatowie, druga na Gorze Kamieńsk. Obejmują teren w promieniu 15 kilometrów.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Susza w lasach | audio (m4a) audio (oga) |