Problemy z parkowaniem w centrum Łodzi. Czy winni są urzędnicy?
Łódzcy urzędnicy nierówno traktują mieszkańców odbierając im coraz większą liczbę miejsc parkingowych – uważają działacze z grupy EL 00000 – zmotoryzowani mieszkańcy Łodzi.
To tym bardziej zaskakujące, bo sami swoich miejsc parkingowych nie chcą likwidować. Jak wyjaśnia członek grupy Paweł Pijanowski, Urząd Miasta negatywnie zaopiniował pomysł mieszkańców zgłoszony do budżetu obywatelskiego, który zakładał likwidację miejsc na pasażu Schillera, z których korzystają tylko urzędnicy.
– Urząd inaczej traktuje likwidowanie miejsc parkingowych kiedy chodzi o mieszkańców, a inaczej kiedy o urzędników. Nam mówi się, że trzeba przesiadać do komunikacji miejskiej, na rowery lub chodzić pieszo. Słyszymy też, że trzeba też zamknąć centrum i wprowadzić opłaty. Kiedy dotyczy to urzędników to słyszymy, że potrzebne są miejsca parkingowe przy Urzędzie Miasta – wyjaśnia Paweł Pijanowski.
Aleksandra Hac z biura rzecznika prezydenta Łodzi mówi, że projekt likwidacji miejsc parkingowych nie uzyskał pozytywnej rekomendacji, nie przez niechęć urzędników, ale plany miasta,według których parking na pasażui tak zostanie zlikwidowany. – Remont pasażu planowany jest na lata 2020-21. W miejscu parkingu powstanie plac z fontanną – dodaje Hac.
Według dyrektora biura ds partycypacji społecznej w łódzkim magistracie Grzegorza Justyńskiego, wszystkie projekty zgłaszane do budżetu obywatelskiego muszą być zgodne, nie tylko z ogólnymi zasadami plebiscytu, ale również planami strategicznymi miasta.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Parking urzędników | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |