Chłopiec w sobotę wypadł z okna mieszkania na szóstym piętrzeprzy ulicy Felińskiego w Łodzi. Dziecko zmarło poponad godzinnej reanimacji.

Babcia, pod opieką której znajdował się 4-latek, została przesłuchana i złożyła wyjaśnienia.

Wyniki sekcji zwłok dziecka wykazują obrażenia charakterystyczne dla upadku z dużej wysokości.

Babcia chłopca w chwili zatrzymania przez policję była trzeźwa. Przebywającywraz z nią w mieszkaniu 42-letni mężczyzna miał w organizmie 2,6 promila alkoholu.Po przesłuchaniu w charakterze świadka został zwolniony. Nie znaleziono związku między jego obecnością a śmiercią dziecka.