Murapol wycofuje się z Widzewa
Główny inwestor Widzewa Łódź nie wykupi ostatecznie 79 procent udziałów w klubie. W firmie tłumaczą się planowanym wejściem na giełdę.
Potwierdziły się wcześniejsze informacje, firma Murapol nie będzie dalej inwestorem w Widzewie. – Z dniem 31 maja wygasa opcja zakupu 79 procent udziałów w spółce Widzew Łódź przez Murapol SA. Dzisiaj poinformowaliśmy klub o tym, że nie została aktualnie wykonana opcja zakupu z uwagi na nasze przygotowania i plany związane z IPO, czyli publiczną ofertą akcji – tłumaczyMałgorzata Gaborek z Murapolu.
Przedstawicielka firmy tłumaczy, że decyzja jest wymuszona planowanym wejściem na giełdę. -Powodem naszej decyzji są prace przygotowujące spółkę do debiutu na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. W kontekście tego projektu potrzeba reorganizacji spółki w kierunku klasycznego dewelopera, ograniczając działalność wyłącznie do tej podstawowej, czyli związanej z działalnością deweloperską – przekonuje Gaborek.
Przypomnijmy,inwestor miał prawo po jednym roku wypowiedzieć pięcioletnią umowę, na mocy której przejął 79 procent udziałów. Nikt w klubie chyba jednak nie wierzył w taki obrót spraw, szczególnie, że reprezentujący firmę Michał Sapota zapowiadał rozpoczęcie drogi do ekstraklasy. – Celem nr jeden jest wejść do ekstraklasy rok po roku. A co dalej? Na pewno, taki klub, jak Widzew powinien regularnie walczyć o mistrzostwo Polski – przekonywał w lipcu zeszłego roku.
Władze Widzewa zapewniają jednak, że decyzja Murapolu nie ma wpływu na bieżące funkcjonowanie sportowej spółki. Zarządzanie klubem spoczywa na barkach członków Stowarzyszenia RTS Widzew, które jest właścicielem stu procent akcji spółki. Klub wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie.
“Komunikat Widzewa Łódź SA w sprawie umowy z Murapolem SA
30 maja 2018 roku Murapol SA poinformował Klub, że nie skorzysta z opcji zakupu akcji spółki Widzew Łódź SA. W związku z powyższym Umowa Inwestycyjna łącząca Stowarzyszenie RTS Widzew i Murapol SA ulegnie rozwiązaniu z dniem 1 czerwca 2018.
Jako powód podany w oficjalnym komunikacie, firma Murapol wskazuje prace nad debiutem na giełdzie papierów wartościowych oraz potrzebę reorganizacji w kierunku klasycznego dewelopera. Decyzja Spółki w żaden sposób nie jest podyktowana sytuacją klubu czy też dotychczasową z nim współpracą.
Jednocześnie Murapol SA zapewnił o intencji kontynuowania współpracy na zasadach umowy sponsorskiej.
Niezwłocznie po otrzymaniu komunikatu Murapolu SA doszło do spotkania Zarządu Widzewa Łódź SA i części członków Stowarzyszenia RTS Widzew.
Informujemy, że w najbliższym czasie dojdzie do spotkania Stowarzyszenia oraz przedstawicieli firmy Murapol SA, aby ustalić kierunki dalszej współpracy, w tym ramy współpracy sponsorskiej.
Cele Klubu się nie zmieniają – drużyna ma awansować do II ligi, a następnie rok po roku dalej aż do ekstraklasy. Budżet Klubu na obecny i kolejny sezon jest zapewniony. Decyzja Murapolu nie ma żadnego wpływu na bieżące funkcjonowanie spółki Widzew. Obecnie Stowarzyszenie jest właścicielem 100 % akcji Spółki, a zarządzanie klubem spoczywa na barkach członków Stowarzyszenia.
W najbliższym czasie zaplanowane jest oficjalne spotkanie wszystkich członków Stowarzyszenia, aby wspólnie ocenić sytuację i podjąć odpowiednie decyzje dotyczące strategii i planów istotnych dla dalszego rozwoju Klubu.
Obecnie wszyscy w Klubie koncentrujemy się na walce o awans do II ligi i stanowi to dla nas absolutny priorytet.”
Nie wiadomo, jaki los czeka sztab szkoleniowy z trenerem Franciszkiem Smudą na czele, który został zatrudniony właśnie po wejściu Murapolu do Widzewa.
Piłkarze Widzewa Łódź na trzy kolejki przed końcem sezonu prowadzą w tabeli I grupy III ligi, ale nad drugą Lechią Tomaszów Mazowiecki mają dwa punkty przewagi. Obie drużyny jeszcze ze sobą zagrają, a awans wywalczy tylko najlepsza drużyna.