Sieradz: chory na rdzeniowy zanik mięśni samodzielnie organizuje imprezę charytatywną
29-letni Jakub Kutkowski jest częściowo sparaliżowany. Ze światem komunikuje się za pośrednictwem kursora, którym klika na ekranie komputera. W ten sposób, w tajemnicy przed rodziną, rozpoczął organizację zbiórki pieniędzy.
Posłuchaj relacji naszego reportera:
Nazwa | Plik | Autor |
Szansa na oddech – chory na rdzeniowy zanik mięśni Jakub Kutkowski sam organizuje sobie akcję charytatywną | audio (m4a) audio (oga) |
Kuba Kutkowski na rdzeniowy zanik mięśni choruje od dawna. Jego pokój pełen jest medycznej aparatury, pomagającej w codziennym funkcjonowaniu. Choroba niestety postępuje – jeszcze kilka lat temu Kuba poruszał się po Sieradzu na wózku inwalidzkim sterowanym za pomocą dłoni. Teraz nie ma już na to siły. Korzysta z wypożyczonego koflatora – czyli asystora kaszlu. Urządzenie będzie musiał niebawem zwrócić, a ponieważ sprawdziło się, niepełnosprawny postanowił zebrać pieniądze na swój własny. Potrzebuje dwudziestu tysięcy złotych, ale chce, by ludzie, którzy przyjdą na sieradzki stadion, przede wszystkim dobrze się bawili i przy okazji wrzucili coś do puszki.
Prezes fundacji SMA Kacper Ruciński zwraca uwagę, że sytuacja Kuby jest pochodną niskich standardów medycznych w Polsce. – Cierpiący na rdzeniowy zanik mięśni na przykład w krajach Europy Zachodniej przechodzą serię zabiegów i operacji. Powszechne są tam urządzenia, na które sieradzanin prowadzi zbiórkę. Ponadto dwa lata temu w Stanach Zjednoczonych, a rok temu w Unii Europejskiej dopuszczony został pierwszy lek na tę chorobę.
Rdzeniowy zanik mięśni dotyka jedno na sześć tysięcy dzieci.
Od 1 do 3 czerwca na sieradzkim stadionie będzie można skorzystać z usług fryzjera, masażysty, przejechać się Ferrari lub wziąć udział w treningu fitness. Na terenie MOSIRu pojawią się też piłkarze Widzewa Łódź.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z SIERADZA I REGIONU |