Nowy dowód w sprawie śmiertelnego potrącenia przez tramwaj 9-letniej dziewczynki
Śledczy prowadzący postępowanie w sprawie wyjaśnienia przyczyn śmiertelnego wypadku na przejściu dla pieszych, na ulicy Kopcińskiego w Łodzi, w wyniku którego pod kołami tramwaju zginęła Oliwia, dotarli do nowego dowodu w sprawie.
Jest to nagranie z kamery świadka z wideorejestratora umieszczonego w samochodzie, który zatrzymał się przed przejściem, by przepuścić dziecko. – Na filmie widać jak dziewczynka zbliża się do przejścia dla pieszych i następnie przez nie przechodzi. Tak więc w kontekście tych zapisów brak jest podstaw, by potwierdzać wcześniejszy przekaz medialny, z którego wynikało, że dziewczynka przebiegała pomiędzy samochodami. Następnie, gdy znajduje się już na chodniku, bezpośrednio przed torami tramwajowymi, wykonuje gwałtowny ruch i dochodzi do potrącenia jej, lewą częścią tramwaju – mówi rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej Krzysztof Kopania.
Śledczy czekają teraz na opinię biegłego, która wyjaśni, z jaką prędkością jechał tramwaj i czy motorniczy mógł uniknąć potrącenia dziewczynki. Będzie ona miała kluczowe znaczenie w tej sprawie. Rzecznik Kopania dodaje, że w tej chwili nie ma podstaw, aby przesądzać o postawieniu motorniczemu zarzutu.
9-letnia Oliwia, która zginęła na przejściu dla pieszych na ulicy Kopcińskiego, 12 kwietnia, została wczoraj pochowana na cmentarzu Zarzew.